Zwalony most w Kruklankach
Most kolejowy, złożony z 5 przęseł, stanowił niegdyś połączenie Węgorzewo – Olecko, po którym jeździł szynobus zabierający ok. 40 podróżnych. Został wzniesiony ok. 1908 r., czyli wcześniej niż słynne mosty w Stańczykach. Oba śmiałe i nowatorskie na swoje czasy projekty powstały mniej więcej w tym samym czasie.
Konstrukcja wzniesiona nad Górną Sapiną była próbą przed budową pierwszego, północnego mostu w Stańczykach. Mosty były budowane na kształt rzymskich akweduktów, jednakże używając nowoczesnego materiału – żelbetonu. Podczas I wojny światowej w 1915 r. ustępujące wojska rosyjskie wysadziły wschodnią część mostu. Przed zakończeniem wojny most został odbudowany – zmianie uległa nieco jego konstrukcja.
W roku 1939 w kierunku polskiej granicy przejeżdżały mostem wojskowe transporty – był to ważny element linii komunikacyjnych dla wojska w czasie ostatniej wojny. Nie omieszkano zatem wybudować widoczne na wzgórzu, niezniszczone do tej pory schrony. Most spełniał wiele ważnych funkcji, zwłaszcza militarną – w pobliżu Kruklanek odbyła się m.in. bitwa z udziałem 3 pancernych pociągów.
Historia zabytku mostów na Mazurach, wysadzony w powietrze most przez Niemców w Kruklankach
W ostatnim roku wojny, wiedząc o swojej porażce, Niemcy decydowali się na odcinanie infrastruktury nadchodzącemu wrogowi. Ładunki zostały założone w środkowych filarach, w prostokątnych komorach minowych wyłożonych azbestem. Do umieszczonego w nim trotylu biegły zamaskowane pod ziemią kable. Ładunki były tak rozmieszczone, aby po wybuchu na powykręcanych filarach nie można było wznieść mostu zastępczego. Niemcy nie zdążyli zdetonować mostu, a przejmujący obiekt Czerwonoarmiści nie zlokalizowali, ani ładunków wybuchowych, ani detonatora umieszczonego w pobliskim schronie.
Zaraz po wojnie Sowieci grabiąc okoliczne majątki, w tym Giżycka, wywozili również na wschód szyny kolejowe z rozbieranych torowisk. Rozwścieczony wielką kradzieżą jeden z mieszkańców Kruklanek przedostał się do opuszczonego schronu i uruchomił detonator, powodując wybuch mostu 8 września 1945 r. Okoliczni mieszkańcy liczyli, że w ten sposób zahamują wielki rabunek Sowietów.
Autorem treści jest Ryszard Karuzo,
wybitny regionalista Warmii i Mazur.
Informacje dodatkowe
Miejscowość | Giżycko, Węgorzewo |
---|---|
Zwiedzanie | Punkt widokowy, Śluza, most |
Podobne produkty
Wysadzony most kolejowy na trasie Węgorzewo-Olecko
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.